Droga wolna, ale ty stój!

Od jakiegoś czasu kierowcy jadący al. Hallera w stronę Powstańców Śląskich muszą zatrzymywać się na jeszcze jednych światłach. Jakieś kilkadziesiąt metrów za skrzyżowaniem z ul. Ojca Beyzyma wyrósł nowy sygnalizator. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby "światła" miały za zadanie ułatwić życie mieszkańcom. Niestety obserwując to miejsce można odnieść zupełnie inne wrażenie.

Głośne "klekotki" na skrzyżowaniu Hallera/Beyzyma

W związku ze zgłoszeniem jednej z mieszkanek naszego osiedla wystąpiłem do działającej przy Radzie Osiedla Grabiszyn-Grabiszynek Komisji ds. Infrastruktury i Ochrony Środowiska z prośbą o zbadanie sprawy "klekotek" (system dźwiękowy ułatwiający korzystanie z sygnalizacji świetlnej osobom niewidomym).